sobota, 14 września 2013

Od Reili - CD historii Nancy

Przyjrzałam się uważnie samicy. Była bardzo podobna do pewnej osoby... osoby, której szukałam przez całe życie - mojej siostry. Szybko wypędziłam jednak tę myśl z głowy, ponieważ nie wydawało mi się realne, że spotkałam ją od razu po otwarciu Sfory.
- Wyglądasz na strasznie zmęczoną - zauważyłam po dłuższej chwili milczenia. - Może chciałabyś odpocząć u nas w Sforze? Tak w ogóle, jestem Reila, miło mi.
Suczka patrzyła na mnie lekko otępiałym wzrokiem. Miałam wrażenie, że nie dotarły do niej moje słowa.
- Ymm... Nancy, mi również. Masz Sforę?... - spytała wodząc dookoła nieobecnym spojrzeniem.
- No tak, przecież mówiłam - odpowiedziałam wesoło. - Świeżo założona.
Nancy w końcu ocknęła się. Na jej pysku pojawił się nieśmiały uśmiech.
- A czy mogłabym dołączyć?
- No jasne! Z wielką chęcią cie przyjmiemy - wyszczerzyłam do niej zęby.
W drodze do jaskiń rozmawialiśmy długo. Nancy wydała mi się sympatyczną osobą, bardzo ją polubiłam.
- Dziękuję za wszystko - powiedziała, kiedy zaprowadziłam ją do jej nowej "siedziby".
W odpowiedzi posłałam jej spojrzenie mówiące "nie ma za co" i udałam się na poszukiwania Rosso.
Znalazłam go siedzącego nad jeziorem. Wpatrywał się w dal. Podeszłam do niego i usiadłam obok.

(Rosso?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz