sobota, 14 września 2013

Od Jessy



Szłam drogą z Lessi nie wiadomo gdzie. Nagle wpadłam na jakąś suczkę.
- Sorry - powiedziałam
- Nic się nie stało - powiedziała
- Jest tu jakaś sfora? - spytała Lessi
-Tak Sfora Psiej Duszy - powiedziała suczka
- A możemy dołączyć?
- Tak - powiedział pies który stał za nią......
I tak zaczęła się nasza historia........



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz