czwartek, 10 października 2013

Od Russel'a

Chodziłem bezcelowo po terenach. Strasznie się nudziłem. Nie wiedziałęm z kim tu porozmawiać bo prawie nikogo nie znałem. Czułem się... samotny. Zastanawiałem się także czy kiedykolwiek uda mi się być naprawdę szczęśliwym. Uśmiechnąłem się lekko na myśl, że być może szczęście po prostu lubi bawić się ze mna w chowanego. Nagle przedemną wyskoczyła suczka o czekoladowej sierści. Wyszczerzyłą kły i warknęłą napnię. Cofnąłem się o krok.
- Kim jesteś? - syknęła przez zęby
- Jestem Russel, ze Sfory Psiej Duszy.
Samica zmierzyła mnie wzrokiem.
- A ty kim jesteś? - zapytałem nim zdążyła jeszcze coś powiedzieć.
- Jestem Skyfall - powiedziała dumnie unosząc głowę
Przychnęłą, na jej pysku pojawił się kpiewczy uśmieszek a po chwili dodała:
- Ale wątpie aby ktoś taki jak ty w ogóle o mnie słyszał.
Ktoś taki jak ty? - pomyślałem - To niby co ja jestem? - oburzyłęm się ale nie dałem tego po sobie poznać. PPostanowiłem kontynuować ignorując jej wcześniejszą uwagę.
- Więc... Skyfall - zacząłem - Co tak właściwie tu robisz?

<Skyfall dokończysz?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz